Czy wiesz, że...
….w lipcu przyszłego roku po raz pierwszy w Polsce odbędzie
się wyścig łodzi solarnych. Trasa: Elbląg – Gdańsk.
Organizatorem przedsięwzięcia pod nazwą Hanzeatyckie Regaty Łodzi
Solarnych jest Politechnika Gdańska. - Wystartujemy w Elblągu - powiedział
portalowi trojmiasto.pl dr inż. Wojciech Litwin, pomysłodawca regat. -
Pierwszego dnia popłyniemy w stronę jeziora Drużno, drugiego Nogatem do
Malborka. W kolejnych dniach Szkarpawą i Martwą Wisłą udamy się w stronę
Gdańska. Będziemy rywalizować też na Motławie.
Organizatorzy zapowiadają, że w zawodach weźmie udział światowa czołówka
konstruktorów łodzi typu solar z Holandii, Stanów Zjednoczonych, czy Brazylii.
Ma się pojawić 40 ekip, każda licząca po osiem osób. Celem zawodów jest
promocja odnawialnych źródeł energii, ale też trochę zapomnianych wodnych
szlaków śródlądowych.
Źródło: pap, gazeta.pl
…Centrum Traumatologii w Gdańsku to pierwszy w Pomorskiem
szpital, który ogrzewa wodę dzięki bateriom słonecznym?
140 solarów znajduje się już na dachach administracji, kotłowni i
dawnego szpitala kolejowego. Montaż kolektorów rozpoczęto na początku lutego,
operacja trwała do maja. W czerwcu baterie zamieniają słoneczne światło
na energię, dając latem oszczędności w wysokości 100 tys. zł miesięcznie.
Kolektory słoneczne zajmują powierzchnię ok. 745 m kw., instalacja
składa się z dwóch układów solarnych i ogrzewa ciepłą wodę użytkową dla
budynków szpitala. Inwestycja kosztowała szpital ponad 2 mln 130 tys. zł;
600 tys. przekazał szpitalowi Eko-Fundusz, fundacja Ministerstwa Finansów
wspierająca działania na rzecz środowiska.
- Według naszych wyliczeń rocznie zaoszczędzimy ponad 40 proc. wydatków
na ciepłą wodę – mówi Gazecie Wyborczej Elżbieta Madeja, dyrektor ds. technicznych
PCT. - A emisję dwutlenku węgla ograniczymy o ponad 160 ton rocznie! Tyle
mniej zanieczyszczeń będzie w powietrzu nad centrum Gdańska. Inwestycja
zwróci się nam po około czterech-pięciu latach.
Gdański szpital już wie, co zrobi z zaoszczędzonymi na ciepłej wodzie
pieniędzmi. Gotowy jest już projekt budowy oddziału onkologicznego dla
dzieci, jego koszt to ponad 10 mln zł, 2,5 mln zł musi dołożyć centrum.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
…tylko 12 proc. tradycyjnej energii będzie potrzebował nowoczesny
ekobiurowiec, który stanie już wkrótce w Katowicach?
Budynek wart 100 mln zl, powstanie na terenie Parku Naukowo-Technologicznego
Euro-Centrum, gdzie od ubiegłego roku stoi już Innowacyjny Budynek Energooszczędny,
zużywający do ogrzewania i chłodzenia ok. jedną trzecią energii mniej niż
standardowe biurowce. W nowym biurowcu oszczędność będzie dużo większa.
Wykorzystane w nowym biurowcu kolektory słoneczne i ogniwa fotowoltaiczne
będą wykorzystywać energię słoneczną. Umieszczone 50 m pod ziemią sondy
geotermalne, instalacja pompy ciepła i stropów chłodząco-grzewczych (tzw.
BKT) zastąpią tradycyjny system grzania i chłodzenia.
W biurowcu na powierzchni ponad 6˙tys. m kw. znajdą się pomieszczenia
administracyjno-biurowe, laboratoria technologiczne, sale konferencyjno-szkoleniowe
oraz sprzęt - urządzenia pomiarowe i atestujące, oprogramowanie i komputery.
Budynek będzie wybudowany i wyposażony z myślą o firmach technologicznych
oraz jednostkach badawczych, którym będą udostępniane pomieszczenia.
Budowa gmachu ruszy we wrześniu i potrwa do 2012 r.
Źródło: gazeta.pl
…samolot szwajcarskiego projektanta Bertranda Piccard, który
jest napędzany wyłącznie energią słoneczną odbył swoja pierwszą,
ponad godzinną podróż lecąc z prędkością około 40 km/godz?
Projekt o nazwie Słoneczny Impuls jest realizowany pod patronatem
Federalnego Instytutu Politechnicznego w Lozannie, Europejskiej Agencji
Kosmicznej i prywatnych firm. Jego koszt dotychczasowy to ok. 80 mln euro.
Samolot leciał nad Szwajcarią, pilotowany przez Markusa Schroedera,
a twórca Słonecznego Impulsu towarzyszył mu w lecącym obok śmigłowcu. Podczas
lotu naukowcy i konstruktor sprawdzili wszystkie systemy, a w przyszłości
samolot ma pokonać Atlantyk, a potem okrążyć kulę ziemską.
Źródło: INTERIA.PL/PAP
…od nowego 2010r. w Nowej Soli rozpocznie
się produkcja eko-toreb z bateriami słonecznymi. Panel słoneczny
wytrzyma nawet najbardziej ekstremalne temperatury: od - 40
stopni Celsjusza do + 60.
Torby firmy Omni Modo o nazwie Pro Solar kryją panel w przedniej
klapie torby. Jest on połączony z akumulatorem, który znajduje się w kieszonce
wewnątrz. W zestawie jest kilka różnych końcówek, które pasują do komórek,
iPhone-ów, iPodów, GPS-ów i odtwarzaczy MP3. Torba z baterią potrzebuje
sześciu godzin na świetle, żeby naładować wbudowany akumulator. Sam akumulator
można również odłączyć od solarnej konstrukcji i naładować go w tradycyjnym
gniazdku.
Oprócz baterii słonecznych torba Pro Solar pochodzi też z recyklingu.
Firma produkuje ją bowiem z nieużywanych już plandek z tirów. Po oczyszczeniu
materiału, wykrojeniu modeli torby, nanosi się na nią odpowiedni
wzór techniką sitodruku. Pasek torby jest zrobiony z kolei z pasa
samochodowego.
Źródło: Gazeta.pl
…jonizatory powietrza i fotoogniwa pojawiły się w budynku
II LO im. Śniadeckiego w Kielcach. To nowatorska metoda unowocześnienia
i poprawy warunków socjalnych w 100-letnim budynku.
Specjalny system wentylacji i jonizatory powietrza umieszczone w
hali gimnastycznej, toaletach, korytarzach i szatniach sprawia, że nie
tylko szkoła oszczędza energię na ogrzewaniu powietrza, ale sprzyja zdrowiu
uczniów i kadry. Zjonizowane atomy są zabójcze dla unoszących się w powietrzu
zarazków.
Na dachu budynku zamontowane zostały fotoogniwa, które zamieniają
energię słoneczna na elektryczną. W słoneczny dzień są w stanie zasilić
w prąd salę komputerową, w pochmurne dni część prądu jest pobierana normalnie
z sieci, część z fotoogniw. A gdy pracownia jest zamknięta, część energii
gromadzona jest w akumulatorach.
Energooszczędne urządzenia szkoła zakupiła w ramach projektu "Budowa
centrum energii odnawialnych dla potrzeb edukacyjnych jednostek oświatowych
Miasta. Infrastruktura energetyczna przyjazna dla środowiska". Kosztowały
400 tys. zł.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
…pierwotną i podstawową
potrzebą człowieka jest potrzeba ciepła i wody?
Od zarania dziejów, od kiedy to ogień stał się naszym sprzymierzeńcem, dążyliśmy do takiego organizowania swojej „przestrzeni”, by żyć w poczuciu wygody i bezpieczeństwa.
Dziś w kolebkach cywilizacji odnajdujemy tego najbardziej zaskakujące ślady i dowody. Pierwsze doświadczenia ludzi co do systematycznego, ciągłego transporty wody, związane były z koniecznością nawadniania pół i dostarczania bieżącej wody z odległych studni. Myśl techniczna naszych praprzodków ze starożytnej Mezopotamii, Egiptu, Grecji czy Rzymu dała podwaliny współczesnym osiągnięciom. Systemy wodociągowe i kanalizacyjne, pierwsze centralne ogrzewania, łaźnie, baseny, sauny, pokoje kąpielowe z wieloma wygodami to rzeczywistość, jaką tworzyli już Starożytni.
Nasze podstawowe potrzeby pomimo upływu czasu i ogromu zmian w otaczającym
nas świecie, pozostają te same. Dziś w wykorzystaniu bogactw jakie daje
nam natura, posługujemy się tylko innymi narzędziami. Sztaby technologów
i inżynierów największych firm produkcyjnych, dążą do wykorzystania najnowszych
osiągnięć nauki i techniki. Dzięki nim, w życiu codziennym możemy korzystać
z inteligentnych urządzeń usprawniających funkcjonowanie naszych domów.
Nowoczesne i powszechne dostępne rozwiązania w zakresie instalacji sanitarnych,
techniki grzewczej i wyposażenia łazienek dają nam nie tylko poczucie
bezpieczeństwa, ale i komfort, o jakim nie mogli marzyć Starożytni.